Najpiękniejsze terminale lotnicze świata 2025. Nominacje do „Prix Versailles” bez tajemnic

Nagroda „Prix Versailles” to jedno z najbardziej rozpoznawalnych wyróżnień architektonicznych na świecie, firmowane przez UNESCO i przyznawane obiektom, w których estetyka łączy się z funkcjonalnością. Wśród kategorii znajdują się m.in. obiekty sportowe i emporia, a od kilku lat także terminale lotniskowe, które coraz częściej pełnią rolę bram do kultur i miast. W 2025 roku do finału trafiło sześć terminali, a ostateczne rozstrzygnięcie poznamy w grudniu 2025 roku. Trzy z nich sięgną po laur, ale już dziś warto przyjrzeć się, co zachwyciło jury.

Ocena nie dotyczy wyłącznie wyglądu, lecz także jakości rozwiązań dla pasażerów, dbałości o środowisko i nawiązania do dziedzictwa miejsca. Każdy z nominowanych obiektów prezentuje inny sposób myślenia o podróżowaniu: od bioklimatycznego spokoju po inspirowane naturą, świetliste hale. Poniżej przedstawiamy nominacje i kluczowe powody ich wyboru, bez zdradzania od razu faworytów.

Yantai Penglai International Airport, Terminal 2 – światło, góry i linia brzegowa

Lotnisko Yantai Penglai w prowincji Shandong działa od 2015 roku, a nominowany Terminal 2 otwarto w 2023 roku. Obiekt ma 167 000 m² i został zaprojektowany przez Aedas jako hołd dla nadmorskiego krajobrazu oraz pasma Kunyu, co widać w rzeźbie dachu. Forma w kształcie litery E sprawia, że do wnętrza przenika dużo naturalnego światła.

Budowę poprowadzono z poszanowaniem istniejącego ukształtowania terenu. W wielopoziomowym atrium znalazło się bezpośrednie połączenie kolejowe, a dziewięć bramek w układzie „swing” obsługuje zarówno loty krajowe, jak i międzynarodowe. Na miejscu działają salony dla pasażerów premium oraz płatny lounge z prysznicami, strefą gastronomiczną i zapleczem biznesowym.

Marseille Provence Airport, Terminal 1 – serce z drewna i stali z recyklingu

Nowy budynek Terminalu 1 na lotnisku w Marsylii otwarto w 2024 roku, jako gruntowną przebudowę istniejącej infrastruktury. Około 20 000 m² zaprojektowano tak, by maksymalnie wykorzystać przestrzeń wewnątrz bez powiększania śladu na ziemi, a rzut budynku przypomina serce.

Po kontroli bezpieczeństwa pasażerowie przechodzą pod drewnianą pergolą, a sklepy i restauracje wykończono w ciepłych gatunkach drewna, nawiązując do łodziarni w Vieux-Port. Szklane fasady wpuszczają światło dzienne, a konstrukcja wykorzystuje w 70% stal i drewno z recyklingu, ograniczając wpływ na środowisko. W terminalu działa także salon dostępny dla wybranych kart i pasażerów biznesowych.

Roland Garros Airport, terminal przylotów – bioklimatyczna gościnność na Reunionie

Port lotniczy Roland Garros to główna brama na wyspę Reunion, francuski departament na Oceanie Indyjskim. Nowy terminal przylotów ma 13 000 m² i powstał w duchu bioklimatycznym, aby ograniczyć zapotrzebowanie na klimatyzację już na etapie koncepcji.

Światło dzienne, zieleń wkomponowana w przestrzeń oraz automatyczne żaluzje pomagają utrzymać komfortowy mikroklimat dla podróżnych po długich rejsach na wyspę. Choć jako strefa przylotowa nie oferuje wielu udogodnień, aż 91% prac wykonali lokalni wykonawcy, dzięki czemu obiekt jest zarówno zrównoważony, jak i ważny dla społeczności.

Kansai International Airport, Terminal 1 – klasyka na sztucznej wyspie po dużej modernizacji

Lotnisko Kansai w Osace to jedna z najważniejszych bram Japonii, zbudowana na sztucznej wyspie i znana z najdłuższego terminalu pasażerskiego na świecie. Terminal 1 przeszedł niedawno 25-procentową rozbudowę, a odświeżone wnętrza zyskały paletę materiałów zakorzenionych w japońskiej architekturze.

Nowe rozwiązania obejmują inteligentne sterowanie kolejkami, które porządkuje przepływy i skraca oczekiwanie. Terminal jest wygodnie skomunikowany z biznesowym centrum Osaki, a układ bramek i zaplecze usługowe ułatwiają przesiadki między lotami krajowymi i międzynarodowymi. Modernizacja, która zbiegła się z Expo 2025, łączy gościnność z funkcjonalnością.

Portland International Airport, main terminal – „spacer po lesie” z materiałów od lokalnych dostawców

Portland International Airport w stanie Oregon obsłużył w 2024 roku ponad 17 mln pasażerów i pełni rolę ważnego węzła dla Alaska Airlines, z połączeniami transatlantyckimi m.in. do Europy. Nominację uzyskał główny terminal, którego nowa odsłona została otwarta w sierpniu 2024 roku.

Motyw przewodni projektu ZGF opisano jako „spacery po lesie”, co przełożyło się na biophilic design, widoki na zalesione krajobrazy i maksymalne doświetlenie. Wszystkie zasadnicze materiały pozyskano w promieniu 500 km od lotniska, wspierając lokalny łańcuch dostaw. Mimo rozmachu architektury nie ucierpiała efektywność operacyjna ani wygoda pasażerów.

San Francisco International Airport, Terminal 1 – światło, muzeum i hołd dla Harvey’a Milka

SFO to największe lotnisko w rejonie zatoki San Francisco i jeden z najważniejszych węzłów lotniczych USA, z bogatą siatką połączeń krajowych i transoceanicznych. Nominowany Terminal 1 zyskał 25 nowych bramek oraz projekt skupiony na zrównoważeniu, opracowany z udziałem pracowni Gensler i Ruth Ranieri.

Priorytetem było wpuszczenie naturalnego światła, a także znaczące ograniczenie śladu węglowego i zużycia energii. Na terenie terminalu działa SFO Museum – jedyne akredytowane muzeum w przestrzeni lotniskowej – dzięki czemu pasażerowie mogą obcować ze sztuką i lokalną kulturą. Projekt oddaje również hołd Harvey’owi Milkowi, którego idea inkluzywności stała się częścią tożsamości obiektu.

Co łączy nominowanych w 2025 roku

Wspólnym mianownikiem jest poszanowanie kontekstu: każdy terminal na swój sposób interpretuje lokalny krajobraz, rzemiosło lub historię, a jednocześnie usprawnia podróżowanie. Widać też rozważne podejście do doświetlenia, kontroli klimatu i użycia materiałów, które ograniczają ślad środowiskowy bez rezygnacji z jakości.

Na decyzję jury poczekamy do grudnia 2025 roku, jednak już dziś te projekty pokazują, że lotniska mogą być nie tylko węzłami transportowymi, lecz także wizytówkami miast i regionów, które zapraszają do odkrywania świata tuż po wyjściu z samolotu.

Back To Top