Cypr - wyspa Afrodyty

Autorem relacji i zdjęć jest:

Nie zawiedliśmy się. Pogoda nas rozpieszczała. Przez dwa tygodnie temperatura w ciągu dnia wahała się w okolicach 30 stopni. Jeden dzień deszczowy w trakcie pobytu nie był w stanie popsuć nam humoru.

Przygotowania do wyjazdu rozpoczęliśmy już w maju. Zakup i uważne przestudiowanie przewodnika oraz mapy drogowej Cypru, pomogły w określeniu miejsc wartych obejrzenia. Cypr jest krajem kontrastów. Szczyty górskie przeciwstawiają się tu pięknym plażom. Wioski, w których życie toczy się swoim rytmem nie zważając na upływ czasu, sąsiadują z nowoczesnymi, kosmopolitycznymi miastami. Wielkie, luksusowe hotele z ich plażami nie są w stanie zakłócić odległych o parę kilometrów niczym nie skażonych krajobrazów.

Kontrastów tych możesz doświadczyć w przeciągu kilku godzin. Pomimo tego, że Cypr jest trzecią co do wielkości wyspą Morza Śródziemnego, odległości dzielące poszczególne miejsca nie są duże. Przemieszczanie się po wyspie ułatwia rozbudowana sieć (bezpłatnych, co warto zauważyć) nowoczesnych dróg i autostrad.

Bogata oferta operatorów organizujących wycieczki po Cyprze, umożliwia dotarcie do każdego zakątka wyspy, jednakże my zdecydowaliśmy się na samodzielne zwiedzanie. Sposób ten daje więcej satysfakcji. Rozpoczęliśmy od wynajęcia samochodu. Sama czynność ze względu na ilość punktów oferujących swoje usługi nie stanowi wielkiego problemu, jednak warto poświęcić jej trochę czasu aby znaleźć propozycje atrakcyjne cenowo. Rozpiętość cenowa jest znaczna, co przy wysokim kursie funta cypryjskiego umożliwia spore oszczędności.

Samochód na życzenie klienta może być dostarczony, a potem odebrany spod hotelu, w którym zamieszkuje. Porozumiewanie się nie sprawia większych kłopotów. Zdecydowana większość Cypryjczyków świetnie włada językiem angielskim.

Pewien problem może stanowić ruch lewostronny obowiązujący na Cyprze, zmuszający kierowcę do zmiany pewnych nawyków.

Krótki, bo zaledwie dwutygodniowy pobyt na Wyspie Afrodyty uniemożliwia zwiedzenie wszystkiego, daje jednak możliwość wybiórczego poznania najciekawszych miejsc z szerokiego wachlarza różnorodności. Dlatego bardzo ważnym jest wcześniejszy dobór tras zgodnie z własnymi upodobaniami i zainteresowaniami.

Położenie Cypru na przecięciu szlaków wiodących pomiędzy Europą, Afryką i Azją uczyniło wyspę ważną z militarnego i gospodarczego punktu widzenia. Ze względu na ten fakt, w przeciągu 10 tysięcy lat jej historii, wyspa wielokrotnie zmieniała właścicieli – począwszy od Greków, poprzez Egipcjan, Persów, Rzymian, Krzyżowców, Franków, Wenecjan, Turków, na Brytyjczykach skończywszy. Każdy z jej właścicieli pozostawił na wyspie swój ślad wpisując się trwale w jej historię.

Podróż naszą podzieliliśmy na dwie części: pierwsza miała zaspokoić nasze zainteresowania związane z historią wyspy, jej architekturą, innymi słowy mówiąc, związana była z działalnością człowieka. Druga miała umożliwić poznanie bogactwa jej krajobrazów - jak się potem okazało obie części były ze sobą nierozerwalnie powiązane. Człowiek potrafił docenić piękno przyrody i wkomponować w nią swoje budowle.
Żądnemu wrażeń turyście Cypr ma wiele do zaoferowania. Na terenie całej wyspy ciągle prowadzone są prace wykopaliskowe. Ze względu na ilość stanowisk archeologicznych, olbrzymią trudność sprawiło nam wybranie tych kilku najbardziej wartych obejrzenia. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na dwa, zresztą najczęściej chyba odwiedzane przez turystów wykopaliska: ruiny na szczycie urwiska w Kourionie i sanktuarium Apolla Hylatesa.

Back To Top